Dzisiaj zdjęcia mojego autorstwa. Pół żartem, pół serio. 

Cześć!

W dzisiejszym poście zdjęcia, ale różniące się od reszty zdjęć na moim blogu tym, że nie pokazuję na nich swojej twarzy. WOW! SZOK! NIEDOWIERZANIE! Dlaczego? Prosta sprawa, każdy ma czasem gorszy dzień, a mój trafił się właśnie w terminie robienia zdjęć, które możecie zobaczyć. Właśnie ta sytuacja zainspirowała mnie do napisania czegoś, właśnie w tym temacie. Bo przecież, gdy życie daje Ci cytryny, robisz z nich ciastka cytrynowe (aluzja?)! 

Witam wszystkich w XXI w. gdzie otacza nas wyidealizowany świat. Wchodzisz na Internet i widzisz zdjęcia pięknych dziewczyn, ze świetnymi ciałami, nienagannymi włosami oraz przystojnym wybrankami serca. Wydaje Ci się, że nie mają żadnych zmartwień, a ich życie przypomina te znane nam z bajek. Zaczynasz porównywać się, uważasz, że jesteś za bardzo taka, taka i taka, a za mało taka i taka. Muszę Cię rozczarować, nikt nie jest idealny, to tylko złudzenie. Nie ma jednej skali, która stwierdza, jak człowiek powinien wyglądać. Każdy ma problemy mniejsze lub większe. Nie możesz patrzeć na swoje życie  i postrzegać je jako beznadziejne, bo nie przypomina życia jakiejś modelki z Instagrama. Jeśli coś Ci się w nim nie podoba, to wstań, działaj i to zmień, bo jeśli będziesz siedział bezczynnie na pupci i tylko narzekał, to ono wcale nie stanie się lepsze. Nikt nie mówił, że jest to proste, ale da się! :) Musimy zacząć myśleć i zauważać, że nie wszystko co widzimy w Internecie czy nawet w naszym prawdziwym życiu jest takie, jakie nam się wydaje, że jest. Nic nigdy nie jest czarno-białe. Nauczmy się doceniać i cieszyć tym co mamy. Nie musisz wyglądać zawsze idealnie, ale bądź sobą, 'kto będzie lepiej Tobą, niż ty sam?'. 

Pisząc tak proste zdania, mam wrażenie, że muszę to tłumaczyć dziecku, a niestety wiem, że niektóre osoby w moim wieku czy nawet starsze (nie mówię tu o wszystkich ludziach stąpających po ziemi) nie wiedzą tego.